Tłumaczenia dokumentów

Tłumaczenia dokumentów odszukanych w trakcie budowy drzewa genealogiczne są dla wielu nie lada wyzwaniem. W trakcie prowadzonych poszukiwań genealogicznych odnajdziemy dokumenty z różnych okresów historycznych. Dlatego, w zależności od regionu, możemy spotkać się z metryki zapisanymi w języku niemieckim, czeskim, rosyjskim i po łacinie.

Akty metrykalne charakteryzują się różnorodnością poziomu staranności ich zapisu. Podczas gdy niektóre z nich są pięknie wykaligrafowane, często spotykamy się z przypadkami, gdzie pismo jest niezwykle trudne do odczytania. Dodatkowo, nie rzadko spotyka się sytuacje, w których nawet dokumenty zapisane w języku polskim stanowią wyzwanie dla osób poszukujących informacji o swoich przodkach. Szczególnie trudności pojawiają się, gdy metryki zostały sporządzone w obcym języku lub za pomocą odmiennych alfabetów przez urzędników, którzy nie przykładali wagi do staranności zapisu, co dla badaczy może wydawać się niemalże jak zderzenie ze ścianą.

Jednakże, dzięki wieloletniemu doświadczeniu, które zgromadziłem przeprowadzając poszukiwania genealogiczne nie tylko w źródłach wszystkich trzech zaborów, ale również w archiwaliach czeskich osiągnąłem wysoki poziom biegłości w odczytywaniu i interpretowaniu zapisów archiwalnych. To doświadczenie pozwala mi obecnie na tłumaczenie zarówno akt metrykalnych, jak i szerszej gamy dokumentacji produkowanej przez ówczesne urzędy, co stanowi cenny wkład w prace genealogiczne.

EFEKTY POSZUKIWAŃ

Zobacz przykładowe tłumaczenia

AKT ŚLUBU PO ŁACINIE

Akt ślubu Franciszka Zabrodskyego z Barbarą Luger, 10 maja
1734, kościół św. Prokopa w Vamberku:

Tłumaczenie:

Franciszek, syn Andrzeja Zabrodsky z Barbarą wdową po zmarłym Jerzym Luger. Ksiądz parafialny Jan Wacław Ballkazer. Świadkowie: Franciszek Lysska, Maciej Pawła, Barbara córka Andrzeja Zabrodsky i Dorota żona Jana Polaczka.

AKT ZGONU W JĘZYKU ROSYJSKIM

Akt zgonu Stanisława Lisieckiego

Tłumaczenie:

Działo się w mieście Ozorkowie dnia dwudziestego lipca tysiąc osiemset siedemdziesiątego ósmego roku o godzinie dziewiątej rano. Stawili się Józef Trojanoski, robotnik, lat czterdzieści i Jan Ewert, sukiennik, czterdzieści lat mający i oświadczyli, że dnia dzisiejszego o godzinie czwartej rano umarł w Ozorkowie Stanisław Lisiecki, robotnik, syn Józefa i Scholastyki prawowitych małżonków Lisieckich, lat sześćdziesiąt cztery mający. Zostawił po sobie owdowiałą żonę Rozalię z Szulców Lisiecką. Po naocznym stwierdzeniu zgonu Stanisława, akt ten obecnym przeczytany, przez nas podpisany, oni niepiśmienni.

/-/ Ks. Fr. Soszyński

AKT URODZENIA WJĘZYKU NIEMIECKIM

Akt urodzenia Jana Kankowskiego

Tłumaczenie:

Nr 18
Podzamek Golubski ,  8 marca 1875
Przed niżej podpisanym urzędnikiem stanu cywilnego stawił się dzisiaj,
tożsamości  przez zarządcę gminnego

—————————————-z Zawady uznanej

mieszkaniec Franciszek Kankowski,

zamieszkały w Zawadzie ———————————

——————————————— katolickiej religii

i zgłosił, że
z Anny Kankowskiej z domu Riszewskiej, jego żony,

—————————————————– katolickiej religii

zamieszkałej w Zawadzie, —————————–—-

w Zawadzie w jego mieszkaniu,

dnia 7go marca

roku tysiąc osiemset siedemdziesiątego piątego
wieczorem, o jedenastej————–  godzinie
urodzone zostało dziecko płci żeńskiej, które otrzymało

imię Franciszka —————————–———————–
———————————————————————-

Przeczytano, potwierdzono i z powodu niepiśmienności zgłaszającego opatrzono
odręczne znakami

(-) + + + odręczne znaki Franciszka Kankowskiego

Urzędnik stanu cywilnego

podpisano Lieberkühn

POSZUKIWANIA GENEALOGICZNE

TŁUMACZENIA DOKUMENTÓW

KWERENDY ARCHIWALNE

Jesteś ciekawy, kim byli Twoi przodkowie?

Skontaktuj się przez poniższy formularz, a pomogę Ci rozpocząć tę niezwykłą podróż!